[O1] Tour Combi 1,6 BFQ - szarpnięcie podczas wysprzęglania

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Matti
    Classic
    • 2010
    • 12

    [O1] Tour Combi 1,6 BFQ - szarpnięcie podczas wysprzęglania

    Zamieszczone przez Big
    a to to akurat fakt :?
    na szczęście bardzo mnie to nie frustruje, bo potem mam często sposobność oglądać jak DGW te okazje próbuje przywrócić do życia :twisted:
  • sgasiorowski
    Drive
    • 2009
    • 49

    #2
    [O1] Tour Combi 1,6 BFQ - szarpnięcie podczas wysprzęglania

    Jestem tutaj nowy więc na początku chciałbym przywitać wszystkich forumowiczów. Forum śledzę od kwietnia, kiedy zdecydowałem się na kupno Skody Octavii.

    Jak już napisałem w temacie, jestem szczęśliwym posiadaczem Octavii Tour Combi z silnikiem 1,6 BFQ tylko w benzynie. Autko zamówiłem w salonie (Plichta w Gdańsku) pod koniec kwietnia kwietniu i odebrałem pod koniec czerwca. Przejechałem nim ponad 5 tyś. km i nie odnotowałem żadnych problemów poza tymi które opisze poniżej.

    Otóż często, podczas porannego (na zimno) ruszania kiedy delikatnie puszczam sprzęgło następuje dość mocne, gwałtowne szarpnięcie, po czym autko rusza z miejsca. Szarpnięcia nie ma lub jest prawie niewyczuwalne kiedy przed wrzuceniem biegu poruszam trochę sprzęgłem - kilkukrotne wciśnięcie i puszczenie pedału.

    Czy któryś z forumowiczów się spotkał z takim lub podobnym problemem ? Podczas normalnej eksploatacji nie mam żadnego problemu, sprzęgło chodzi bez zarzutów.

    Podjechałbym z tym do ASO, ale najgorsze jest to, że tego problem występuje tylko podczas pierwszego ruszania i nikt może mi na słowo nie uwierzyć o co chodzi - na 90% mnię zleją chyba że komputer rejestruje tego typu anomalie. Mechanikiem nie jestem i budowę sprzęgła znam tylko z teorii, więc nie chce się w tym temacie wymądrzać.

    Mam jeszcze jeden problem, strasznie głośno tykający elektrozawór przy filtrze węglowym (po lewej stronie silnika poniżej zbiornika wyrównawczego z płynem do chłodnicy). Czytałem na tym na forum, że ten typ tak ma. Czasami, jak wolno jadę lub stoję to słychać go nawet w kabinie co mnię denerwuje. Da się coś z tym zrobić, czy w ASO uznaliby to za usterkę i podjęliby się wymiany w ramach gwarancji ?

    Za pomoc w diagnozie byłbym wdzięczny.

    --
    Pozdrawiam
    Sławek

    Komentarz

    • meesha
      Ambiente
      • 2009
      • 145

      #3
      elektrozawór wietrzący zbiornik tak ma - u mnie też jest czasem głośny, dowiedziałem się tylko że tak jest i nic się nie da zrobić - on nie pracuje płynnie, tylko otwarty/zamknięty, stąd hałas

      tak jest, TTTM

      Komentarz

      • kowal 2002
        RS
        S_OCP Member
        • 2006
        • 5161

        #4
        Ten cykający zawór można "obłożyć" pianką izolacyjną ( taką do rur ) i całość złapać opaską. Miałem tak zrobione w Cordobie 1,6 ALM i było dużo ciszej.

        Co do sprzęgła to może warto by sprawdzić czy wysprzęglik nie jest zapowietrzony... :niewiem
        Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
        Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

        Komentarz

        • sgasiorowski
          Drive
          • 2009
          • 49

          #5
          Dziękuję za porady

          --
          Sławek

          Komentarz

          • ruwado
            RS
            • 2009
            • 14885
            • Octavia IV (NX3)

            #6
            Zamieszczone przez sgasiorowski
            Otóż często, podczas porannego (na zimno) ruszania kiedy delikatnie puszczam sprzęgło następuje dość mocne, gwałtowne szarpnięcie, po czym autko rusza z miejsca. Szarpnięcia nie ma lub jest prawie niewyczuwalne kiedy przed wrzuceniem biegu poruszam trochę sprzęgłem - kilkukrotne wciśnięcie i puszczenie pedału.
            Nie wiem czy to szarpnięcie jest pojedyncze, czy nie. Bo ja mam tak samo, tylko że przy delikatnym ruszeniu (rano, po raz pierwszy) nie szarpie raz, tylko koła pod podłogą dudnią tak, jak by traciły przyczepność (buksowały) i wszystko się trzęsie. Po kilku ruszeniach wszystko się normalizuje i potem mam spokój - do następnego poranka. Pomaga też przy pierwszym ruszaniu:
            - dynamiczne ruszenie - wtedy nie dudni
            - kilkukrotne ruszenie na półsprzęgle (jak przy podjeżdżaniu w korku) wtedy też nie dudni.
            Co dziwne nie dzieje się tak każdego dnia, tylko nieraz.

            Już nie raz miałem koszmary (finansowe) o wymianie sprzęgła, ale śmigam tak już 30.000 - 40.000 km, a może więcej i nie wiem co to jest.

            [ Dodano: Sro 21 Paź, 09 23:49 ]
            Zamieszczone przez sgasiorowski
            Mam jeszcze jeden problem, strasznie głośno tykający elektrozawór przy filtrze węglowym (po lewej stronie silnika poniżej zbiornika wyrównawczego z płynem do chłodnicy). Czytałem na tym na forum, że ten typ tak ma. Czasami, jak wolno jadę lub stoję to słychać go nawet w kabinie co mnię denerwuje. Da się coś z tym zrobić, czy w ASO uznaliby to za usterkę i podjęliby się wymiany w ramach gwarancji ?
            A co do tego zaworu - terkacza, to mnie krótko po kupnie wpadło to w ucho i pojechałem do ASO (gwarancja). powiedzieli, że tak ma być, bo to wymusza ekologia i takie tam...
            pozdrawiam - Darek

            Komentarz

            Pracuję...